Tak, postanowiłam reaktywować bloga! Ruszam z nowym opowiadaniem.
Chcecie nakreślenia szczegółów?
Otóż pewnego dnia zaczęłam się zastanawiać, co byłoby, gdyby Karune zyskała moc o cztery lata za wcześnie?
Gdyby w sierocińcu umieszczono ją w pokoju 107?
Tia, ponieważ nie dało mi to spokoju, uznałam, że zajmę się tym.
Poprzednie AU być może kiedyś też napiszę *być może*.
Ale teraz zajmę się męczeniem sześcioletniej Kodoku.